Zapraszamy do zapoznania się z artykułem nt. bananów przygotowanym przez Kasię Sobolewską!
Owoce są świetnym uzupełnieniem diety każdego dziecka. Jednak patrząc na małych piłkarzy i ich szybki rozwój warto przyjrzeć się bananom. Owoce te zawierają dużo węglowodanów, które są potrzebne w diecie małego sportowca. W szczególności mówimy tu o węglowodanach prostych – ich w bananach jest najwięcej. Uzupełniają one glikogen w mięśniach i wątrobie utracony podczas meczu/treningu.
Węglowodany to paliwo dla organizmu, więc będą dodawać energii. Banan zjedzony na 10-15 minut przed meczem/treningiem będzie dawał organizmowi możliwość wydolniejszej pracy dzięki odpowiednim ilościom glikogenu.Podobnie działają żele węglowodanowe używane przez dorosłych piłkarzy lub maratończyków, jednak tego dzieciom nie polecam ze względu na to, że układ pokarmowy dziecka dopiero się rozwija i nie wiadomo jak zareaguje na tego typu żele. Mogą powodować biegunkę, wzdęcia, ból brzucha. Dlatego banan będzie jego rewelacyjnym zamiennikiem, posiada odpowiednią ilość błonnika rozpuszczalnego, który robi wyściółkę w jelitach chroniąc je przed urazami. Dodatkowo owoce zawierają fruktozę, cukier który jest lepiej przyswajany dla organizmu niż glukoza zawarta w słodkich batonach lub ciastkach.
Dodatkowo banany zawierają potas, który jest ważny dla zachowania równowagi wodno-elektrolitowej organizmu.
Jeżeli twojemu dziecku banany już się przejadły, zawsze możesz zrobić inny posiłek po treningowy, np.
• Placuszki bananowe
• Naleśniki z bananem
• Koktajl z bananem i truskawkami
• Omlet bananowy
• Mus z jabłkiem i bananem