Listopad to czas kiedy jest mniej słońca i dni są przez to krótsze, temperatury są niższe, a wiatr i deszcz odczuwamy zdecydowanie gorzej niż w lecie. Powoli końca dobiegają rozgrywki ligowe, ale nie oznacza to, że zawodnicy zwalniają tempo i odpoczywają. Przed nimi okres przygotowawczy do kolejnej rundy/sezonu, dodatkowe treningi, mecze sparingowe, a także ligi i turnieje zimowe. Oznacza to bardzo ważny, ale intensywny czas dla młodych zawodników, w związku z czym tym bardziej powinniśmy zadbać o ich zdrowie. Nie bez powodu wśród sportowców podkreśla się rolę zimowego okresu przygotowawczego, bo właśnie ten czas w głównej mierze wpływa na formę zawodnika, jaką prezentuje przez cały rok. Warto zadbać o prawidłową regenerację i dobrze zbilansowaną dietę.
Zdarza się, że do naszej diety wkrada się rutyna i monotonia, a nasze zimowe menu jest jeszcze bardziej ograniczone ze względu na brak dostępności niektórych warzyw i owoców. Jednym z rozwiązań jest wspomniany we wcześniejszych artykułach proces kiszenia produktów, ale nie zapominajmy o niezwykle ważnej zasadzie jaką jest sezonowość. Okres jesienno-zimowy to czas kiedy niektóre z warzyw i owoców znikają, ale za to pojawiają się inne. Jednym z takich produktów jest dynia.
Dynia to roślina jednoroczna, która obejmuje około 20 gatunków. Charakteryzuje się wysoką wartością odżywczą, będąc przy tym produktem niskokalorycznym. Jest źródłem wielu witamin i minerałów. Zawiera witaminę C, witaminy z grupy B, kwas foliowy, wapń, cynk, magnez, żelazo, fosfor oraz sód. Jest bardzo dobrym źródłem potasu, a jak wiemy jest to niezwykle ważny dla sportowców pierwiastek. Ponadto, w swoim składzie posiada również witaminę A, E i K. Swoje cenne właściwości zawdzięcza także substancji o nazwie beta-karoten. Ten pomarańczowy, czerwony i żółty barwnik roślinny, który nadaje nieprzypadkowy kolor temu warzywu, jest przeciwutleniaczem. Wpływa on na regenerację organizmu hamując szkodliwe procesy utleniania. Przyczynia się to również zmniejszenia ryzyka występowania wielu chorób, m.in. nowotworowych. Co więcej, beta-karoten obniża poziom złego cholesterolu i reguluje poziom ciśnienia tętniczego.
Ze względu na fakt, iż dynia występuje w wielu gatunkach, każdy z nich mniej lub bardziej nadaje się do konkretnej potrawy. Roślin tych jest bardzo wiele, ponieważ dodatkowo każdy gatunek ma wiele odmian. Najczęściej wykorzystywana jest jednak dynia piżmowa i olbrzymia. Na pewno nie należy obawiać się wyboru dyni. Przy jej zakupie kierujmy się tym, aby była ciężka i twarda. Dynię można przechowywać nawet przez kilka miesięcy w suchym i chłodnym miejscu. Jej miąższ jest na tyle uniwersalny, że można go zarówno ugotować jak i upiec. Ponadto, jej nasiona można wyjąć i uprażyć. Ciekawostką jest fakt, iż miąższ dyni działa przeciwwymiotnie, a jej pestki łagodzą dolegliwości choroby lokomocyjnej.
Dynia to warzywo o naprawdę wszechstronnym zastosowaniu, co czyni ją wyjątkowym produktem. Z jej miąższu możemy przygotować zupę, placki, kotlety, różnego rodzaju farsze oraz ciasta. Dostępne są również jej pestki, które śmiało możemy dodawać do sałatek, owsianek i wypieków oraz olej, który jako źródło wielu witamin i minerałów, z pewnością znajdzie swoje miejsce w nie jednej kuchni. Jesień i zima to idealny czas na przygotowywanie rozgrzewających zup, a krem z dyni jest tutaj świetnym pomysłem. Poprzez dodanie do niego np. imbiru wartość odżywcza posiłku jeszcze bardziej wzrośnie tak samo jak nasza odporność.