Poniższy artykuł został przygotowany przez naszą dietetyk Katarzynę Sobolewską!
Budowanie zdrowych nawyków żywieniowych u małych dzieci jest bardzo ważne, tak samo jak zadbanie o odpowiednią edukację i czas wolny dziecka. Jednak bardzo częstym przypadkiem jaki możemy zauważyć u dzieci, to niechęć do warzyw i owoców. Odpowiednie techniki, czas i cierpliwość to klucz do naprawy relacji z jedzeniem. Poniższy tekst zawiera kilka wskazówek, jak nakłonić twoją pociechę do jedzenia nie tylko warzyw i owoców.
Pierwsza i bardzo ważna rzecz. Podczas jedzenia obiadu nie mów dziecku, że jak zje warzywa to dostanie deser. Warzywa to nie kara a taki przekaz spowoduje, że dziecko będzie je traktowało jako coś co musi zjeść, aby dostać coś słodkiego. Nasunie mu to myśli, że warzywa są złe, bo nagrodą przecież jest ulubiony deser. Spróbuj powiedzieć to w inny sposób ,, Zjedz tyle obiadu, żebyś miał_ miejsce na deser’’. Nasz mózg nie lubi nakazów i zakazów, mówiąc w taki sposób przekazujesz dziecku, że cały obiad jest ważny, a deser wcale nie jest tu nagrodą, tylko kolejnym posiłkiem, na który może mieć ochotę ale wcale nie musi.
Kolejna ważna rzecz to ekspozycja. Ile razy zdarzyło ci się kupić wielką miskę owoców i nikt z domowników tego nie zjadł? To działa nie tylko na dzieci 😊 Pokrój owoce i wyłóż je na talerz, postaw w widocznym miejscu. Zobaczysz, że sprawdzi się to o wiele lepiej niż owoce leżące w misce, schowane gdzieś daleko w kuchni.
Nie przemycaj warzyw w posiłkach. Skąd dziecko ma wiedzieć, że należy jeść warzywa i owoce, skoro nie wie, że codziennie je zjada. Jeżeli twój syn/córka nie lubi warzyw, to na pewno nie polubi ich w taki sposób. Pobaw się ze swoim dzieckiem w grę. Ustalcie, że co tydzień wybieracie jakieś warzywo, np. marchewka i dodajecie go w różnych formach do posiłków. Do obiadu w formie ugotowanej, do kolacji w formie słupków, itd. Następnie dziecko ocenia smak, zapach, strukturę i formę warzywa i daje mu punkty od 0 do 5. 0 to nie lubię, a 5 to bardzo mi się podoba. Poniżej artykułu jest zamieszczona tabela z punktacją do gry.
Ważnym punktem jest też dodawanie nowych warzyw do tych już znanych. Pamiętaj, jeżeli twoje dziecko powiedziało 3 miesiące temu, że nie lubi pomidora to nie znaczy, że musi tak być teraz. Dodaj nowe warzywo do sałatki lub na kanapkę. Najwyżej nie zostanie zjedzone, ale na pewno zapamiętane.
Kiedy macie czas organizujcie szwedzki stół, czyli wyłóż kilka różnych warzyw, ser, serek, jajka, itp. Niech każdy z was przygotuje takie kanapki na jakie ma ochotę z uwzględnieniem jednego warzywa. To spowoduje, że dziecko nie będzie czuło presji i będzie posiadało możliwość wyboru.
Jeżeli dziecko nie chce jeść warzyw z obiadu, nie zmuszaj go. Jedz w spokoju i mów do innych członków rodziny, np. ,, Dzisiaj jest bardzo dobra marchewka do obiadu, prawda?``. Polega to na zachęcaniu dziecka poprzez wzbudzenie ciekawości.
Nie zmuszaj i nie komentuj. Dzieci jak i dorośli odbierają emocje. Jeżeli będziesz cały czas komentować, to jak twoje dziecko je, a raczej jak nie je doprowadzisz do jeszcze większego buntu. Każdy lubi zjeść w spokoju, a w tym momencie po licznych komentarzach, dziecko może kojarzyć stół i posiłki jako coś co wywołuje w nim negatywne emocje.
Pamiętaj. Te sposoby nie muszą działać od razu i pewnie nie zadziałają za pierwszym razem, jednak cykliczne powtarzanie takich czynności na pewno oswoi dziecko z warzywami i owocami lub innymi niechcianymi produktami.